Otyłość jest plagą naszych czasów. Plagą, którą można pokonać. 24 marca krakowski klub zdrowia prowadzony przez lokalną filię Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) gościł w swoich progach dwójkę niezwykłych ludzi. Adrian Lukoszek i Małgorzata Stefańska uporali się z nadwagą – dzięki sile woli i determinacji. 

Pan Adrian w ciągu niespełna roku zrzucił 120 kilogramów. Lekarze nie doradzali tak szybkiego odchudzania, ale kiedy widzieli, że następuje u niego powrót do zdrowia – nie zabraniali. W jego przypadku ogromną rolę w sukcesie odegrały porzucenie niezdrowych nawyków żywieniowych, ruch na świeżym powietrzu oraz wytrwałość i determinacja. Swoją historię i proste wskazówki z tej walki opisał w książce Tajemnica Adriana.

Utrata nawet bardzo dużej wagi jest możliwa przede wszystkim dzięki odpowiedniemu nastawieniu. Prelegent wyznał, że pomogła mu wiara w Boga. Uczynił nawet ślub, że jeśli schudnie, to będzie wspierał innych w walce z nadwagą – co też obecnie czyni. Nie pozostawia bez odpowiedzi żadnego maila czy SMS-a z prośbą o pomoc. 

W drugiej części spotkania klubu swoją historię przedstawiła Małgorzata Stefańska. Dla pani Małgorzaty motywacją do zrzucenia zbędnych kilogramów były problemy zdrowotne.

– Oboje prelegenci podczas prezentacji posługiwali się swoimi zdjęciami, wykonanymi kiedyś i obecnie, aby w ten sposób uwiarygodnić swoje słowa – relacjonuje Zenon Skorupski, kierownik filii ChSCh w Krakowie. – Uczestników poruszyła ich autentyczność i szczerość.

Na zakończenie wszyscy zostali zaproszeni na degustację świeżo wyciśniętego soku oraz na proste badania profilaktyczne.

Za miesiąc, 28 kwietnia, o godzinie 18 kolejne zajęcia w ramach krakowskiego klubu. Tajemnicę długowieczności zdradzi gościom Jacek Jaworski, 71-letni nauczyciel wychowania fizycznego, taternik, czynny trener kolarstwa górskiego i skalpinizmu.

Spotkania Klubu Zdrowia w Krakowie odbywają się przy ul. Lubelskiej 25 (Nowy Kleparz). Wstęp jest bezpłatny.

Czytaj więcej o klubach zdrowia.

Czytaj więcej o pomocy zdrowotnej.

Justyna Libera (red.)